#09 Drzwi w drzwi

Nowoczesne i zintegrowane systemy transportu zbiorowego stają się standardem. Dobrze przygotowane rozwiązania coraz częściej decydują o tym, gdzie będziemy mieszkać i pracować. Chcemy szybko i sprawnie poruszać się nie tylko po swoim mieście, ale także, na ile to możliwe, po całym regionie. W Śląskiem prym w tworzeniu zintegrowanych węzłów przesiadkowych wiodą Katowice. W „mieście ogrodów” powstały już cztery nowoczesne centra, największe w miejscu dawnej pętli tramwajowej w Zawodziu.

Fotografia przedstawia Iwonę Banaś, Kierownik Referatu ds. Budowy Infrastruktury Technicznej w Wydziale Inwestycji Urzędu Miasta Katowice.

Iwona Banaś, Kierownik Referatu ds. Budowy Infrastruktury Technicznej w Wydziale Inwestycji Urzędu Miasta Katowice

Zwiększające się z roku na rok natężenie ruchu samochodowego przy dojazdach i wyjazdach z centrum Katowic stało się dla nas motywacją do szukania efektywnych rozwiązań poprawiających komunikację w mieście. Tak narodził się pomysł budowy czterech węzłów przesiadkowych: „Ligota”, „Brynów”, „Zawodzie” i „Sądowa” w najbardziej korkujących się częściach Katowic. Budowa węzła w Zawodziu w miejscu dawnej pętli tramwajowej, ruszyła pod koniec 2017 roku. To miejsce szczególne. Trudnym etapem w realizacji założeń projektowych było wykonywanie robót na terenie objętym płytką eksploatacją górniczą, która wywarła znaczący wpływ na warunki gruntowo-wodne. Konieczne było przeprowadzenie specjalistycznych badań geofizycznych powierzchniowych i głębokich oraz prac wiertniczych mających na celu rozpoznanie i określenie anomalii pogórniczych. Wyniki badań geologicznych wpłynęły na zweryfikowanie technologii wzmocnienia podłoża, posadowienia i konstrukcji zaprojektowanych obiektów, jak również przebiegu ciągów uzbrojenie podziemnego. W ramach inwestycji powstała nowoczesna infrastruktura: budynek obsługi podróżnych, stalowa wiata peronowa, dwa parkingi typu Park&Ride na 405 samochodów, wiata rowerowa z 36 miejscami postojowymi. Wydzielono również miejsca postojowe dla autobusów komunikacji miejskiej, taksówek i na czas krótkotrwałego postoju - Kiss&Ride. Niezbędne okazało się również przebudowanie układu drogowego w obszarze ulic 1 Maja, Krakowskiej i Bagiennej oraz torowiska. Aby umożliwić pasażerom komfortowe przesiadki w systemie „drzwi w drzwi”, wybudowano zintegrowane perony autobusowo-tramwajowe. Węzeł wyposażony został w system monitoringu wizyjnego, tablice informujące pasażerów o odjazdach autobusów i tramwajów, infoboxy, biletomaty, system parkingowy wraz z systemem informacji o zajętości miejsc parkingowych, a także systemy nagłośnienia i bezprzewodowego internetu Wi-Fi. Obiekt został też dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Węzeł na Zawodziu integruje komunikację autobusową, tramwajową oraz transport indywidualny, w tym rowerowy. Obsługuje pięć linii tramwajowych oraz 12 linii autobusowych z częstotliwością kursowania co trzy minuty. Nowoczesna infrastruktura pozwala szybko dostać się do centrum Katowic, a także wschodnich dzielnic miasta: Dąbrówki Małej, Szopienic, Burowca i Janowa, jak i wielu miast metropolii: Mysłowic, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Chełma Śląskiego, Imielina i Bierunia.

Fotografia przedstawia Macieja Guzika, mieszkańca Katowic przy tramwaju.

Maciej Guzik, mieszkaniec Katowic

Mieszkam w Katowicach Zawodziu i centrum przesiadkowe mam na wyciągnięcie ręki. Zmiany, które tu zaszły, są naprawdę spektakularne. Nowe centrum jest przestrzenne, jasne i czyste. Wieczorem jest oświetlone. Dużym atutem jest budynek obsługi pasażerów, gdzie znajduje się poczekalnia z ławkami. Można tu w komfortowych warunkach poczekać i schować się przed deszczem, a zimą przed wiatrem czy śniegiem. Zadaszone są też perony. Dużym ułatwieniem dla pasażerów są tablice informujące o godzinach przyjazdów i odjazdów autobusów i tramwajów. Są też toalety. Jest wygodnie i nowocześnie. Prowadzę własną firmę w branży usługowej i często korzystam z komunikacji tramwajowej, by dostać się do śródmieścia. Tak jest po prostu wygodniej, ponieważ w ciągu dnia bardzo trudno znaleźć w centrum miejsce parkingowe. Zdarza się, że na szukaniu można stracić sporo czasu. Wybierając tramwaj, w ciągu dziesięciu minut docieram do centrum. Oszczędzam czas, nie myślę też o paliwie i parkomatach. Początkowo przez pandemię ruch był tu niewielki, jednak obserwuję, że z miesiąca na miesiąc jest coraz więcej podróżnych. Obok węzła powstał duży parking, więc można tu zostawić samochód i oszczędzić sobie stania w korkach. Mam nadzieję, że coraz więcej mieszkańców będzie korzystać z węzła przesiadkowego, co pozwoli odciążyć centrum miasta z ruchu samochodowego. W konsekwencji przyczyni się to między innymi do poprawy jakości powietrza i zmniejszenia emisji hałasu.

Węzeł przesiadkowy, który powstał w Zawodziu, jest dla mnie formą rewitalizacji tego rejonu Katowic. Zawodzie, tak naprawdę, postrzeganie jest współcześnie, jako przedłużenie centrum – bezpośrednia odległość od rynku, czas dojazdu do dworca. To duży bonus dla nas – mieszkańców, bo dzięki tej inwestycji zwiększyła się atrakcyjność naszej dzielnicy. Sprawna komunikacja jest jedną z najważniejszych kwestii, na którą zwracają uwagę inwestorzy. Myślę, że centrum przesiadkowe będzie impulsem do kolejnych projektów inwestycyjnych w tej części miasta.

GODEJ po naszymu

bana – tramwaj

titać – trąbić klaksonem

farkarta – bilet

logo

Projekt:

Katowicki System Zintegrowanych Węzłów Przesiadkowych - węzeł Zawodzie

Beneficjent: Miasto Katowice
Wartość projektu: ok. 97 mln zł
Dofinansowanie z RPO WSL: ok. 53,1 mln zł
Okres realizacji: II 2016 – I 2021