Kolej na przesiadkę

Dla wielu mieszkańców południowej Polski Cieszyn był niegdyś pierwszym kontaktem z zagranicą. Wystarczyło przejść most, by dostać stempel w paszporcie i usłyszeć inny język. Dziś odwiedzamy Cieszyn, żeby poznać miasto na styku kultur, wyznań i narodowości. Zobaczyć stolicę śląskiego designu i Kina na Granicy. Aby usprawnić komunikację w mieście, powstał nowoczesny węzeł przesiadkowy, gdzie można wygodnie przesiadać się na pociąg, autobus czy rower. Jest wygodniej, szybciej, a także zdrowiej.

Fotografia przedstawia Gabrielę Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna. Kobieta, o krótkich włosach, w żółtym swetrze, uśmiecha się. Autorem zdjęcia jest Maciej Motylewski.

GABRIELA STASZKIEWICZ, BURMISTRZ CIESZYNA

Cieszyn to jedno najstarszych miast na Śląsku, chętnie odwiedzane przez turystów, ale też istotny węzeł komunikacyjny z Czechami. Ważne jest więc zapewnienie w mieście odpowiedniej sieci komunikacyjnej, z której mogą korzystać nie tylko przyjezdni, ale i mieszkańcy. Niestety po sprzedaży terenu dworca PKS prywatnemu inwestorowi, nasze miasto zostało bez działającego dworca autobusowego. W pobliżu powstały tymczasowe przystanki. Był to jednak wariant awaryjny i chwilowy. Miasto potrzebowało miejsca, które obsługiwałoby jednocześnie podróżnych korzystających z komunikacji miejskiej, jak i transportu kolejowego. Tak zrodził się pomysł wybudowania węzła przesiadkowego. Przejęliśmy od PKP budynek dworca i sąsiedni plac, a później opracowaliśmy koncepcję zagospodarowania całego terenu.

Inwestycja objęła nie tylko przebudowę i remont zabytkowego budynku byłego dworca kolejowego, ale też budowę nowego obiektu, w którym mieszczą się obecnie poczekalnie i kasy. Aby poprawić komfort oczekiwania perony zostały zadaszone. W organizowaniu podróży pomaga nowoczesny system informacji. Interaktywne tablice informują pasażerów o odjazdach autobusów i pociągów.

Zaniedbany dworzec kolejowy nie tylko odzyskał dawny blask, ale przede wszystkim znów stał się miejscem, z którego chętnie korzystają podróżni. Przebudowano również przyległe ulice, dzięki czemu usprawnił się ruch, również w kierunku Bielska-Białej i Wisły. Powstały chodniki i dodatkowe miejsca postojowe dla samochodów osobowych, tzw. park&ride. Mieszkańcy i podróżni korzystać mogą też z nowej ścieżki rowerowej, co, przy dobrej pogodzie, znacznie ułatwia poruszanie się po mieście i jest ciekawą opcją zwiedzania Cieszyna.

Węzeł przesiadkowy w takim kształcie jest jedynym tego typu rozwiązaniem w powiecie. Zatrzymują się tu zarówno autobusy miejskie, jak i flota przewoźników dalekobieżnych. Przyjeżdżający do Cieszyna transportem publicznym mogą kontynuować podróż komunikacją miejską, kolejową w stronę czeskiego Cieszyna i Frydka Mistka w Republice Czeskiej. Węzeł przesiadkowy zlokalizowany jest w ścisłym centrum, skąd dosłownie w kilka minut można spacerem dojść do rynku i zabytkowej części miasta.

Fotografia przedstawia Marię Sobiecką, pracującą w Cieszynie, na tle wejścia do Dworca Cieszyn. Autorem zdjęcia jest Maciej Motylewski.

MARIA SOBIECKA, ZAWODOWO I PRYWATNIE ZWIĄZANA Z CIESZYNEM

Mieszkam w Skoczowie, pracuję w Cieszynie. Zajmuję się współpracą z organizacjami pozarządowymi, seniorami i osobami z niepełnosprawnościami. W Cieszynie spędzam również czas wolny. Tu spotykam się ze znajomymi, robię zakupy, korzystam również z bogatej oferty instytucji kultury. Ponieważ obie miejscowości dzieli niespełna dwadzieścia kilometrów, często podróżuję komunikacją publiczną, która przez wiele lat, nie da się ukryć, szwankowała. Dworzec kolejowy odstraszał podróżnych. Dworzec PKS też pozostawiał wiele do życzenia, a po jego sprzedaży mieliśmy do dyspozycji jedynie prowizoryczne przystanki. Czekanie na autobus zimą było bardzo uciążliwe. Nie było nawet wiaty, gdzie można by się schować przed deszczem czy śniegiem.

Budowa węzła przesiadkowego była bardzo wyczekiwaną przez wszystkich inwestycją. I chyba też wszyscy przyjęliśmy ją z entuzjazmem. Trzeba pamiętać, że Cieszyn, z racji swojego położenia na granicy polsko-czeskiej jest miastem, do którego dojeżdżają do pracy mieszkańcy pobliskich miejscowości. Licznie zjawiają się też turyści. A przecież dworzec to pierwsza wizytówka miasta. Dlatego cieszę się, że powstało centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia. To nowoczesny obiekt, a jednocześnie nawiązujący architekturą, stylem do historii. Dziś w jednym miejscu jest i dworzec kolejowy, i autobusowy z pełną infrastrukturą: poczekalnią, przechowalnią bagażu, kasami, w których można kupić bilety zarówno na pociąg, jak i autobus. Wszystko jest blisko centrum. W pobliżu znajduje się galeria handlowa i postój taksówek.

Chętnie korzystam z nowego centrum przesiadkowego, gdy jadę do pracy albo gdy podróżuję w stronę Krakowa. To naprawdę duża wygoda, gdy można od razu przesiąść się na autobus miejski i nie trzeba wędrować z bagażami kilkaset metrów na najbliższy przystanek. Mam nadzieję, że coraz więcej osób zamiast spędzać czas w korkach, wybierze miejski transport, nie tylko z wygody, ale również z potrzeby dbania o środowisko.

GODEJ po naszymu

cug – pociąg

menele – bagaże

rajzować – podróżować

logo

Projekt:

"Budowa Zintegrowanego Węzła Przesiadkowego w Cieszynie"

Beneficjent: Miasto Cieszyn
Wartość projektu: ok. 17,2 mln zł
Dofinansowanie RPO WSL: ok. 10,3 mln zł
Okres realizacji: 09.2014 – 11.2018